A oto propozycja rozmowy ze swoją podświadomością:
Polega ona na zwracaniu się do swojej podświadomości jak do pojedynczej istoty.
Spróbujcie mówić do swoich myśli, uczuć i ciała mniej więcej tak:
„Myśli, posłuchajcie mnie! Chcę, żebyście przestały być takie rozbiegane, i żebyście przestały marnować energię na lęki, wątpliwości, zmartwienia i dawne wspomnienia, które nie powodują nic dobrego w naszym życiu. Od teraz chcę, żebyście były tylko myślami dobrymi, pozytywnymi i przepełnionymi miłością. Chcę, abyście dotyczyły planów, życiowych celów i sposobów na pomaganie innym, a także metod na ulepszanie mnie i samych siebie. Myśli, myślcie tylko pozytywnie. A jeśli napotkacie jakieś inne negatywne myśli, to wyrzućcie je i wróćcie do bycia pozytywnymi myślami”.
„Uczucia, posłuchajcie mnie! Chcę, abyście przestały zagłębiać się w lękach i obawach, dawnych urazach i gniewie, poczuciu winy, w zazdrości i wszelkich tym podobnych rzeczach. Jeśli napotkacie coś takiego, to nie krępujcie się i pozwólcie sobie na chwilkę odczuć, ale zaraz potem wróćcie do bycia dobrymi uczuciami. Chcę, abyście były przepełnione miłością, sukcesem i pewnością siebie. Chcę, abyście właśnie tak odczuwały przez cały czas począwszy od teraz”.
„Ciało, posłuchaj mnie! Jesteś wspaniałym ciałem, i robisz te wszystkie cudowne rzeczy, jak pompowanie krwi, czy odnawianie komórek, a ja nie muszę poświęcać temu najmniejszej uwagi. Ale teraz chcę, aby wszystko to funkcjonowało jeszcze lepiej. Chcę, abyś powiększyło nasz zapas energii, naszą siłę i zdrowie. Abyś było bardziej umiejętne i pełne gracji we wszystkim, co robisz, abyś używało składników odżywczych zawartych w pokarmie i powietrzu nawet lepiej, niż robisz to w tej chwili. I chcę, abyś zaprzestało robienia tego wszystkiego, co odbiera nam siłę, energię i zdrowie”.
„Dziękuję wam Myśli, dziękuje wam Uczucia, dziękuje ci Ciało i dziękuję ci Stwórco we mnie!”
Oczywiście można dowolnie jak każdy sobie sam ułoży